Owsianka zimą to dla mnie podstawa. Dzień staram się zacząć szklanką ciepłej wody z cytryną a potem zjeść ciepłe śniadanie i w 80% jest to owsianka. Ostatnio nawet lekko w niełaskę poszła jaglanka, jakoś mam melodię na owsiankę cały czas. Cudownie rozgrzewa rano brzuch i sprawia, że głodnieję dopiero przed południem ( wtedy najczęściej piję jakieś gęste smoothie).
Emilka mi dzielnie towarzyszy w tych moich porannych posiedzeniach śniadaniowo-owsiankowych, czasem tylko parafrazuje Lato Muminków ” kasza albo owsianka, ciągle jecie kaszę, nienawidzę owsianki” i wtedy to dla mnie znak, że muszę zrobić dzień bez owsianki i wtedy obłaskawiam ją jej ulubionym śniadaniem – ” jajkiem z sosikiem” czyli jajkiem sadzonym.
Na szczęście sposobów na owsiankę może być tysiąc i za każdym razem może ona smakować inaczej. Co prawda najczęściej ostatnio robię oswiankę z karmelizowanymi jabłkami albo z masłem migdałowym i czekoladą ale pilnuję się, żeby co jakiś czas próbować nowych smaków i pomysłów.
Dziś przepis na bardzo gęstą i pożywną wersję owsianki – bananowa owsianka z kakao i olejem kokosowym posypana dodatkowo karmelizowanymi orzeszkami i nasionami, z łyżką masła migdałowego.
…