Pierwszy raz byłam na Rodos jesienią, kilka lat temu. Chcąc dostać się na mało uczęszczaną plażę poza miastem łapaliśmy stopa i zatrzymaliśmy łysawego greka w dobrym samochodzie. Wioząc nas na plażę opowiadał o tym jak cudowne jest życie na tej greckiej wyspie i jakim jest szczęśliwym człowiekiem. „Rodos to najlepsze miejsce do życia na świecie- mówił- w ciągu roku jest 365 dni i 300 dni świeci tu słońce”. Pełni nadziei na słoneczny raj wylądowaliśmy więc na Rodos w zeszłą sobotę, no i cóż.. to był jeden z tych pozostałych 65 dni. Nie dość, że nie było słońca to jeszcze padał deszcz. Przywitał nas hotel pełen snujących się z nudy wczasowiczów, krople w basenie i mokry plac zabaw. Na szczęście potem było już tylko lepiej. Następnego dnia świeciło słońce i było jak powinno być: basen, brodzik, zjeżdżalnie, morze, spacery, wycieczki.
Czasem niebo trochę pochmurniało, wieczory były jeszcze dość zimne ale to dobra cena za to, że będąc tam jeszcze przed sezonem nie zmagaliśmy się z tabunami żądnych słońca i nadmorskich rozrywek plażowiczów. Knajpy puste, dyskoteki jeszcze pozamykane, wolne leżaki na plaży- dzięki temu Faliraki, które porównałabym do naszej Łeby, było dość znośne. W sezonie musi być tam strasznie.
Grecki kryzys odcisnął spore piętno – poza ścisłym centrum trafialiśmy za wiele opuszczonych lokali, które nie przetrwały próby czasu, dużo też było niedokończonych budowli.
Chętnie opuszczaliśmy to dość brzydkie miasteczko, jeździliśmy do Rodos, a jednego dnia zrobiliśmy sobie samochodową wycieczkę wokół wyspy. Większość jednak czasu spędziliśmy w okolicach brodzika. Wakacje z małym dzieckiem to jednak zupełnie inna para kaloszy.
Hotel fajny, trochę na uboczu, świetny dla rodzin z małymi dziećmi zapewniający im dużo rozrywek. No ważna sprawa: jedzenie – jak na hotel bardzo porządne. Mimo tego z ulgą pożegnałam niebezpieczne uroki all inclusive i z chęcią pogotuję w domu.
Agu says
świetne foty
Magda says
Dobre zdjęcia, estetyka i fajne przepisy …niby nic a jednak miło poczytać i pooglądać…powodzenia !
Natalia says
Kreta jest cudowna. Od roku przymierzam się do spędzenia urlopu właśnie na tej wyspie. Zbieram informacje co koniecznie trzeba zobaczyć, jakich potraw spróbować i z jakich atrakcji skorzystać:) Chcę się skupić głównie na zachodniej części wyspy, wschód zostawię sobie na kolejny raz. Bardzo fajna stronka, na pewno będę tutaj stałym gościem. Pozdrawiam:)