W tym odcinkowym serialu, który pojawia się na blogu pod tytułem” jak wykorzystać pure z dyni” nie mogło zabraknąć tego amerykańskiego klasyka czyli pumpkin pie. A jaka byłaby lepsza okazja do jego pojawienia się jak nie Halloween?
Ciasto to robię od kilku lat ale sama mam innych faworytów w kategorii: wypieki z dynią, za to moja siostra je uwielbia. Dynia w tym wydaniu jest bardzo delikatna, niemal o konsystencji musu. Emilka po zjedzeniu jednego kawałka zażyczyła sobie drugi. Wygląda na to, że pojawiła się w rodzinie kolejna fanka tarty dyniowej.
Ozdoby na wierzchu oczywiście nie są koniecznie, poniosła mnie jesienna fantazja.
- CIASTO:
- 250 g mąki
- 150 g masła
- żółtko,
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka kwaśniej śmietany
- szczypta soli
- Jeżeli chcecie robić ozdoby z ciasta dodajcie 50 g mąki i 30 g masła więcej.
- NADZIENIE:
- 1 i ½ szklanki pure z dyni
- 1 szklanka śmietany 30%
- 3 jajka
- ¾ szklanki brązowego cukru
- 1 i ½ łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka imbiru
- szczypta soli
- Z podanych składników zagnieść ciasto i odstawić do schłodzenia na minimum 30 minut.
- Jeżeli będzieci robić ozdoby z ciasta to należy odłożyć kawałek ciasta wielkości małej mandarynki.
- Schłodzonym ciastem wyłożyć foremę do tarty. Ponakłuwać widelcem kilkakrotnie i wstawić do lodówki na kolejne 30 minut.
- Ciasto na ozdoby rozwałkować, wyciąć kształty ostrym nożem i włożyć do lodówki
- Nagrzać piekarnik do 180 stopni.
- Zmiksować pure z dyni z resztą składników. Wylać na ciasto.
- Piec 45 minut.
- Po 15 minutach pieczenia wyjąć i wyłożyć na wierzch ozdoby z ciasta.
- minut przed końcem pieczenia warto ciasto ustawić na najniższym poziomie piekarnika i włączyć grzanie od dołu, żeby mieć pewność, że ciasto się dobrze upiecze.
- Przed podaniem tarta powinna dokładnie wystygnąć.
Dodaj komentarz