Przez chwilkę było cieplej i słonecznie, potem znów minusy.. nie byłam oczywiście tak naiwna, żeby myśleć, że to już TO (wiosna!!) bo wiem, że polskie przysłowia muszą się spełnić. Zanim będzie jak w garncu, trzeba jeszcze trochę podkuć buty – co u mnie objawia się gotowaniem rozgrzewających, idealnych na zimę, pożywnych zup. Dziś jedna z mojej absolutnej czołówki ulubionych- kremowa zupa z zimowych warzyw. W roli głównej występują tu nasze pospolite „rosołowe” warzywa – marchewka, pietruszka, seler, por a do tego cebula, ziemniaki i czosnek. Zimowa klasyka, lokalnie, bez ekstrawagancji. Można by się było spodziewać, że zupa jest też pospolita w smaku ale dzięki kilku przekrętom wcale tak nie jest. Po pierwsze – warzywa trzeba rozdrobnić (część jest starta na tarce a reszta drobno pokrojona) i przysmażyć, a nawet lekko przypalić, na masełku – dzięki temu zupa ma specyficzny, słodkawy smak. Po drugie dodaję do niej kremowy serek topiony (wiem, wiem jest tłusty i niezdrowy ale nie bądźmy purystami, jeden mały serek nie zaszkodzi a dzięki niemu całość jest jeszcze bardziej kremowa). A po trzecie posypuję ją podsmażonymi na chrupko kawałkami boczku. Mam nadzieję, że to pobudziło Waszą wyobraźnię:) Ja tę zupę od lat gotuję zimą i pewnie będzie tak w kolejnych latach bo okazało się, że Emi jest jej kolejną fanką.
- 1 cebula
- 5 ząbków czosnku
- 1 por
- 2 łyżki masła,
- 2 łyżki oliwy
- 6 ziemniaków
- 4 marchewki
- 2 pietruszki
- 1 seler
- 100 g serka śmietankowego topionego
- 1 łyżka soku z cytryny
- sól, pieprz do smaku
- 7 plastrów boczku wędzonego – cienko pokrojony
- natka pietruszki
- Cebulę posiekać i pora, czosnek obrać. Marchewki, pietruszki i selera obrać, zetrzeć na tarce albo rozdrobnić w robocie kuchennym. Ziemniaki obrać i pokroić w kostkę.
- W dużym garnku rozgrzać oliwę i masło, dodać cebulę, pora i całe ząbki czosnku, lekko podsmażyć. Dodać starte warzywa i ziemniaki. Smażyć/dusić przez ok 15-20 minut co jakiś czas mieszając. Warzywa powinny się dobrze podsmażyć, jak się lekko przypalą na dnie to nie szkodzi.
- Podsmażone warzywa zalać wodą i gotować ok 20 minut aż ziemniaki będą miękkie. Dodać pokruszony ser topiony i trochę podgotować aż się rozpuści.
- Całość zmiksować.
- Doprawić sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
- Boczek podsmażyć na dobrze rozgrzanej patelni bez tłuszczu z obu stron aż się skurczy i zmieni w chrupiące kawałki.
- Zupę podawać z natką pietruszki i pokruszonym boczkiem.

Zupa wygląda przepysznie i bardzo rozgrzewająco 😉 Ja dziś z zimowych warzyw robiłam zapiekankę 😛
Bardzo fajny przepis i śliczne zdjęcie 🙂
pycha, ten boczek robi niezłą robotę… (mój mąż już kiedyś podobną jadł i dobrze wpomniał na widok tej świeżej 😉
no tak, to mój klasyk:)
Pierwsze zdjęcie <3
Dzięki za tą wrzutkę Dzięki temu mam obiad na kilka dni Lekko zmodyfikowalem bo zamiast boczku wrzuciłem kiełbasę
Pozdrawiam