Mam trochę kłopot z jarmużem. Wiem, że modny, wiem że zdrowy (wapń, żelazo, witamina K, właściwości przeciwnowotworowe, przeciwzapalne i odmładzające organizm), po prostu must have. I rzeczywiście od dwóch sezonów się z jarmużem bratam i próbuję w różnych konfiguracjach, dodając tam i ówdzie. Ale mimo różnych prób ( zupy, potrawki) jakoś mi nie podchodzi ugotowany w płynie czy uduszony. Zrobiłam z niego sałatkę, ale wolę nie wspominać tych długich chwil przeżuwania surowego jarmużu. Przymierzałam się do koktajlu z surowego jarmużu ale bez skutku – jakoś ciężko mi uwierzyć, że będzie dobry. Jedynie chipsy z jarmużu przemawiają mi do wyobraźni ( muszę spróbować).
Ale znalazłam i ja na jarmuż sposób! Gotuję go na parze. 5 do 10 minut wystarczy by jarmuż przyjemnie zmiękł i jednocześnie nadal pozostał sprężysty. Tak przygotowany można potem zajadać i w sałatce i dodawać do innych dań. Genialnie się sprawdza min. w tym przepisie zamiast szpinaku. Tak przygotowanym jarmużem podrasowałam klasyk polskiej kuchni i powstały placki ziemniaczane z jarmużem i kiełbasą. Mocno chrupiące, dla przeciwwagi podane ze szczypiorkowym sosem jogurtowym. Jarmuż dał radę.
- mały pęczek jarmużu (ok 4 garście)
- 1 kg ziemniaków
- kawałek kiełbasy (ok 100-120 gr)
- 1 cebula
- 4 jajka
- sól, pieprz
- olej do smażenia
- do podania sos jogurtowy (jogurt, sól, cytryna i szczypiorek)
- Ziemniaki obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach, odstawić.
- Jarmuż pozbawić twardych części, posiekać i ugotować ok 10 minut na parze. Ostudzić.
- Odlać wodę z ziemniaków, przełożyć je do ścierki i dobrze odcisnąć resztę wody.
- Kiełbasę pozbawić skórki i porwać (albo pociąć) na małe kawałki.
- Cebulę posiekać.
- W misce umieścić ziemniaki, jarmuż, kiełbasę, cebulę, jajka, sól i pieprz. Dobrze wymieszać.
- Na patelni rozgrzać olej. Łyżką nakładać masę na patelnię, dobrze spłaszczając. Smażyć ok 5-7 minut z każdej strony aż będą ładnie rumiane.
- Jogurt zmieszać ze szczypiorkiem, solą, sokiem z cytryny i szczypiorkiem.
- Placki podawać z sosem jogurtowym.

jarmuż dał radę, placki dają radę 🙂
Kilogram ziemniaków…