Botwinka, rabarbar i szparagi to coś co najbardziej lubię w majowym jadłospisie. Te smaki to znak że rozpoczynają się te lepsze dni. W tym roku maj jakoś nie może się rozkręcić ale to nie szkodzi, one i tak nadejdą. Dużo słońca, czasem letni deszcz, ciepłe noce, weekendy nad wodą, szprycery, lody i mnóstwo smaków na które czekałam całą zimę. Za chwilę truskawki i bób, potem czereśnie, morele i pomidory buchające smakiem. Staram się wykorzystać maksymalnie te krótkie sezony i teraz jemy głównie szparagi, botwinkę i przegryzamy deserami z rabarbarem. Nie są to do końca smaki Emilki ale walczymy. Dziś na stole tarta z botwinką, moja ulubiona. Czasem robię ją z serkiem kozim, czasem z fetą, a do tego prosta sałatka z rukulą i pomidorami. maju trwaj!
- Ciasto:
- 150 g mąki pszennej
- 100 g mąki pszennej razowej
- 150 g zimnego masła
- 1 jajko
- 1 łyżka śmietany
- szczypta soli
- Nadzienie:
- 2 pęczki botwinki
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 3 jajka
- 250 ml śmietany gęstej 18%
- 150 g sera feta albo twarożku koziego
- sól, pieprz
- Ciasto: do miski przesiać mąki i zmieszać z solą, dodać pokrojone w kostkę masło i wyrobić w palcach na kruszonkę. Dodać jajko i śmietanę wyrobić na ciasto.
- Ciasto owinąć w folię i włożyć na co najmniej na godzinę do lodówki.
- W tym czasie przygotować nadzienie. Umyć botwinkę, odkroić buraczki – obrać je i pokroić w drobną kostkę. Odłożyć.
- Nać botwinki odwirować z wody. Liście odkroić i posiekać z grubsza. Łodyżki natomiast posiekać na ok 1 cm kawałeczki.
- Posiekane buraczki zalać ¼ szklanki wody – gotować ok 10 minut, następnie dodać łodyżki i gotować kolejne 5 minut. W razie potrzeby dodać trochę wody. Na końcu dodać liście i posikany czosnek i gotować aż liście zmiękną. Botwinkę odcisnąć z wody na sitku. Odstawić do przestygnięcia.
- W misce zmieszać jajka, śmietanę, sok z cytryny i pokruszoną fetę/serek kozi, doprawić solą i pieprzem.
- Piekarnik nagrzać do 190 stopni
- Ciasto wyjąć z lodówki, oddzielić kawałek ciasta ( wielkości orzecha włoskiego) a resztę rozwałkować i przełożyć do wysmarowanej masłem formy do pieczenia tarty. Ponakłuwać spód widelcem, przykryć folią aluminiową. Wstawić do piekarnika i piec 10 minut, następnie ściągnąć folię i piec kolejne 5 minut.
- Wyjąć podpieczoną formę z piekarnika- czasem się zdarza, że podczas pieczenia spód albo kant trochę popęka- jeżeli tak się zdarzy to trzeba zalepić delikatnie dziury ( po to odłożone wcześniej ciasto).
- Na spód wyłożyć botwinkę, zalać masą i wstawić ponownie do piekarnika. Zmniejszyć temperaturę do 180 stopni i piec tartę ok 35 minut.
Aga says
Zrobiłam! Pyszna:) będzie powtórka. Ciasto kruchutkie i idealne. Wszystko pieknie się ścieło. Jedyne odstępstwo od przepisu to spód od tarty ze szparagami. Malutkie buraczki bardzo smaczne. Dzieciom też smakowało choć młodsza córka podeszła z rezerwą. Dorośli dokładkowali i skończyli tartę w 15 minut.
cookingforemily says
To moja ulubiona tarta:) robię też często wersję z kozim serem
magy says
pyszna polecam
Majka says
Pierwsza w tym roku botwinka w takim pyyysznym wydaniu 😍 Wyborne😍
cookingforemily says
ja tę tartę w sezonie piekę na okrągło:)