Otwieram na blogu sezon na dynię!
Tak wiem, że dynie już od jakiegoś czasu panoszą się na targach i w sklepach, no i oczywiście na blogach kulinarnych. Ale u mnie sezon na dynię rozpoczyna się wtedy, iedy uznamy, że któraś z dyń z ogródka mojej mamy nadaje się już do zerwania. I tak właśnie stało się w zeszły weekend, jedna z dorodnych dyni poszła pod nóż. Następnie powstało z niej curry, granola i gofry – i te ostatnie pojawią się na blogu w następnym tygodniu. Ale zanim się rozkręcę z nowymi przepisamu to przypominam zeszłoroczne przepisy na dania z dyni – na słodko i na wytrawnie. Zapiekanka owsianka dyniowa, tarta z karmelizowaną cebulką i serem pleśniowym. dyniowe sernikobrownie, nadziewane muszle makaronowe… dama nie wiem, które danie było najlepsze. Przekonajcie się sami i najlepiej szybko – zanim na blogu pojawią się nowe dyniowe przepisy!
1. Zapiekana owsianka z dynią
2. Zawijane bułeczki drożdżowe z masłem dyniowym
3. Frittata z dynią i szpinakiem
4. Zapiekane muszle
5. Makaron z sosem dyniowo-serowym
6. Placek z dynią, serem pleśniowym i karmelizowaną cebulą
7. Tarta z dynią
8. Sernikobrownie z dynią i śliwkami
A wkrótce więcej do wypróbowania. W mojej głowie dynia!
Zuzia z Chilli, Czosnek i Oliwa says
Ta tarta wygląda wspaniale 🙂