Ta pasta z białej fasoli to u mnie efekt uboczny innych dań z fasolą. Z gotowaniem fasoli jest trochę zachodu – całonocne moczenie w wodzie, długie gotowanie.. więc jak już to robię to zwykle gotuję większą ilości fasoli, żeby potem z nadwyżki zrobić sałatkę albo taką pastę. Ale jak na efekt uboczny to ta pasta naprawdę daje radę. Fasola dość niemrawa w smaku nabiera rumieńców dzięki czosnkowi i rozmarynowi a słodki akcent w postaci suszonej śliwki dodaje jej dodatkowego kopa smakowego. Ja ją lubię jeść jak hummus – na kawałku pity, ale oczywiście świetna jest też w kanapkach.
Pasta z fasoli z suszoną śliwką i rozmarynem
Prep time
Cook time
Total time
Pasta do chleba z białej fasoli z czosnkiem i rozmarynem i słodkim akcentem w postaci suszonej śliwki
Ingredients
- 1 i ½ szklanki ugotowanej fasoli ( można też użyć fasoli z puszki)
- ⅕ szklanki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 1 posiekana łyżka rozmaryny
- sok z połowy cytryny
- sól,
- pieprz
- 10 suszonych śliwek
- kilka łyżek wody
Instructions
- Czosnek i rozmaryn posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę, dodać czosnek i rozmaryn i krótko przesmażyć – ok 1 minuty (żeby czosnek nie zdążył zbrązowieć).
- Do czosnkowej oliwy dodać fasolę i obtoczyć. Całość przełożyć do miksera, dodać sok z cytryny, sól i pieprz i kilka łyżek wody ( można użyć wody z gotowania lub z puszki) – całość zmiksować, w razie potrzeby dodać wody – tyle, żeby całość nabrała konsystencji gęstej pasty. Spróbować, doprawić wodą i pieprzem.
- Śliwki pokroić w drobną kosteczkę i wymieszać z pastą.
Dodaj komentarz