Lubię klasyczne polskie smaki. Nie pamiętam kiedy robiłam schabowego albo mielonego ale czasem lubię je zjeść, najlepiej z ziemniakami, buraczkami lub zasmażaną kapustą. Uwielbiam nowe smaki, testowanie przepisów, nieznane składniki. Ale od czasu do czasu potrzebna jest mi na obiad znana do bólu klasyka, żeby poczuć korzenie. Sama nie przygotowuję takich dań z dwóch względów: wiem, że smakowo będą odbiegać od tych robionych przez mamę czy babcię, tych zapamiętanych z dzieciństwa albo dlatego, że za dużo jest z nimi roboty. I tak jest w przypadku gołąbków – które bardzo lubię ale chyba nigdy nie zrobiłam ich sama w domu. Ale połączenie mięsa mielonego, sosu pomidorowego, kapusty i ryżu uważam za bardzo trafione więc mam opracowane wersje gołąbków dla leniwych – robię je w formie zapiekanki (warstwy kapusty przełożone mięsem i zalane sosem) albo w formie zupy. Zupa gołąbkowa w moim wydaniu to pomidorowa z ryżem i z klopsikami – a kapustę dodaję albo to klopsików, albo przesmażoną do zupy. Roboty może nie jest z tą zupą tak zdecydowanie mniej (bo pulpeciki trzeba wyrobić, uformować, ugotować/usmażyć i do tego zrobić zupę) ale omijam w nich etap, który w przypadku gołąbków jest dla mnie najgorszy- obgotowywanie kapusty i zawijanie w nią mięsa.
- Klopsiki
- ½ kg mięsa
- 1 mała marchewka
- 1 cebula
- 150 g kapusty
- dwie łyżki siekanej natki pietruszki
- 1 jajko
- sol pieprz
- zupa
- 1.5 litra wywaru warzywnego
- ½ litra passaty pomidorowej
- ⅓ szklanki ryżu
- jak wam zostały z gotowania wywaru to 2-3 marchewki (opcjonalnie)
- natka pietruszki
- sól pieprz
- Marchewkę zetrzeć na tarce, cebulkę i kapustę dorobno posiekać.
- Rozgrzać na patelni łyżkę oliwy i łyżkę masła i usmażyć warzywa (ok. 10-15 minut), odstawić do lekkiego przestygnięcia.
- Do miski przełożyć mięso, warzywa, natkę pietruszki, jajko, sól i pieprz. Wyrobić masę i uformować z niej małe pulpeciki.
- Można je ugotować na parze, lub przesmażyć na patelni.
- Do wywaru dodać passatę pomidorową i zagotować.
- Ryż przepłukać na sitku i dodać do zupy – ugotować go do miękkości. 10 minut przed końcem gotowania dodać pulpeciki i wszystko razem podgotować.
- Jak macie marchewkę to należy pokroić ją na kawałki i dodać do zupy.
- Podawać z natką pietruszki.
dzo_en says
Pychota ! Prosto szybko i bardzo smacznie – do zapamiętania!
Anna says
Jakie mięso dostałaś? Zrobiłam z łopatki wieprzowej pulpety, wrzuciłam do wywaru z passata i mam wrażenie że cała zupa przesiąknięta smakiem mięsa:/
cookingforemily says
robiłam z wieprzowego tez, ale można zrobić mieszankę wieprzowego i indyka (albo indyka samego) będzie bardziej delikatne