Zabawa w przemycanie warzyw trwa u nas w najlepsze. Taki na przykład makaron do tej pory przechodził jedynie w zupie krem. Znalazłam jednak na niego nowy sposób- makaron z kalafiorem w sosie śmietanowym. Kalafior w tym daniu jest najpierw posiekany w kawałki, potem podsmażony na patelni, przez co jeszcze się rozpada, a na końcu wymieszamy z sosem jajeczno-serowo- śmietanowym więc wszystko przemienia się właściwie w papkę z grudkami. Taka konsystencja nie służy na pewno zrobieniu ładnego zdjęcia ale za to świetnie sprawdza się gdy chcemy przemycić warzywa. Żeby jednak nie było tak do końca miękko i papkowato to całość posypałam podsmażonymi na chrupiąco, z czosnkiem, okruszkami chleba. Całość wszystkim bardzo smakowała, chociaż koneserów kalafiora u nas nie ma. Ja z pewnością wrócę nie raz do tego przepisu.
- ½ kalafiora
- 3 łyżki oliwy
- 1 duży ząbek czosnku
- 2 kromki chleba
- 400 g makaronu
- 200 g śmietany kwaśnej 18%
- 1 żółtko
- 1 garść parmezanu
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól, pieprz
- Kalafior umyć, podzielić na różyczki i ugotować w wodzie – 10 minut, odstawić do ostygnięcia.
- W czasie jak kalafior się będzie gotował przygotować posypkę – chleb zmiksować na okruszki.
- Na patelni rozgrzać 1 łyżkę oliwy, dodać pokrojony drobno ząbek czosnku, chwilę podsmażyć, dodać chleb i smażyć aż lekko zbrązowieje.
- Chleb i czosnek przełożyć na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.
- Ugotować makaron, odlać ale zostawić ⅔ szklanki wody z gotowania makaronu.
- Kalafior posiekać na drobne kawałki i podsmażyć na dużej patelni na pozostałych 2 łyżkach oliwy. Kalafior smażyć ok 7-10 minut aż się zarumieni.
- W czasie jak kalafior się będzie smażył w misce wymieszać śmietanę, żółtko, sok z cytryny, parmezan, ¼ łyżeczki soli i pieprz. Dodać wodę z gotowania makaronu.
- Mieszankę wlać na patelnię do kalafiora, szybko wymieszać i dodać makaron. Wszystko dobrze wymieszać, w razie potrzeby dodać sól, pieprz lub więcej soku z cytryny.
- Podawać posypane chlebową kruszonką.
AA says
Mimo, iz lubie proste przepisy, a ten jest lekko udziwniony, zwrocil moja uwage i po malych poprawkach ugotowalam i jestem bardzo zadowolona z wyniku. Moje modyfikacje: dalam 3/4 zabku czosnku, do sosu cale jajko (nie samo zoltko), zupelnie pominelam posypke z chleba (wsypalam troche bulki tartej na koniec), nie dodawalam wody z makaronu do sosu. Dzieki temu obiad ugotowal sie bardzo szybko, w smaku bardzo dobry. Kto by pomyslal, ze cytryna i kalafior ida w parze 🙂
cookingforemily says
Ilość czosnku to sprawa baardzo indywidualna, ja lubię więcej:) dałam samo żółtko na wzór spaghetti carbonara, ale na pewno białko też nie zaszkodzi temu daniu:) ważne że smakowało!:)
AA says
Bląd. Dalam 3/4 główki czosnku, a nie ząbku 🙂 ja tez lubie więcej.
cookingforemily says
hahaha. no to jest różnica, ja lubię ale chyba nie aż tak:))
shq says
Siema! Trafiłem tu z chęcią połączenia kalafiora z makaronem. Udało się – zamiast chleba bułka tarta ale to scięło całą konsystencję. Kalafior (cały bo mały) ugotowałem 5min rozdrobniony na malutkie różyczki, potem podsmażony skumplowałem z bułką i czosnkiem.
Na to w misce poszło: kawałek sera żółtego startego na grubych oczkach, jajko, cytryna i śmietana. Ładnie się to połączyło z kalafiorem.
Finał nastąpił w woku gdy ser zaczął się kleić. Z przypraw- oregano, pieprz, pietruszka nać zielona. Czosnek 2 ząbki się straciły,następnym razem dam 4-5. Ogólnie dobre, tanie i dużo 🙂 za dużo na 2 osoby ale długo stać nie będzie. Pozdrawiam
cookingforemily says
Siema!:)
Racja – bułka tarta to nie najlepszy pomysł, jednak pokruszony chleb zupełnie inaczej się zachowuje, ale grunt że mimo to smakowało;)
Wiola says
Przeeepyszne! Mój niejadek zjadł cała miseczkę i my trochę więcej 😉 Super połączenie, przemycony kalafior, a kruszonka z chleba z czosnkiem była jak wisienka na torcie 🙂 Kolejny sprawdzony i zapisany przepis „Cookingforemily” 😉 Pozdrawiamy!
cookingforemily says
Wiola, cieszę się, że smakowało! I oby tak dalej:)
Mary_lu says
Ja też tyćkę zmieniłam. Dałam surowego kalafiora starego na tarce i dopiero podsmażylam choć te 7 minut to za długo i powinnam z trzy maks, swoją porcje obficie posypałam natką pietruszki i oboje z synkiem zjedliśmy,było pysznie!!!
Marta says
Kolejny przepis na pyszne danie ,dzieciak zadowolony ♥️
cookingforemily says
dzieciak zadowolony to i matka zadowolona:)
Jola says
Super przepis. Bardzo smaczne i szybkie,a chleb robi swoją robotę 🙂 Ja tylko nie miałam kwaśnej śmietany i dałam słodką, ale i tak danie wyszło pychotka. Dziękuję za przepis i pozdrawiam 😀