Statystyki mówią, że ponad 80% Polaków na śniadania je kanapki. Dodając do tego kanapki na 2 śniadanie do szkoły czy pracy i czasem na kolację, śmiało można stwierdzić, że kanapki w naszym życiu odgrywają ważną rolę:) Ja może pod tym względem nie jestem „statystyczna” bo u nas na śniadanie częściej niż kanapki są owsianki, jaglanki, jajka czy placuszki ale kanapki jadam też, chociaż bardziej na kolację. W obliczu takich statystyk można założyć, że przepis na pastę do kanapek się Wam przyda. Ja w swoim żelaznym kanonie mam kilka ulubionych – pasta z wędzonej ryby i czerwonej fasoli, pasta z kurczaka po rosole, pasta ze słonecznika , hummus czy pasta z fasoli. Moja dzisiejsza propozycja to pasta z pieczarek i prażonych nerkowców. Zrobiłam do niej wegańskie nachosy z mąki z ciecierzycy ( z tego przepisu ) ale nie mogę ich polecić z pełnym przekonaniem – w smaku bardzo dobre ale twarde i dość ciężko było je schrupać. Resztę zjadłam z chlebem i to był lepszy wybór.
- 1 szklanka nerkowców
- 1 łyżka oliwy
- 1 cebula
- ½ kg pieczarek
- pół pęczka natki pietruszki
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- sól i pieprz
- Nerkowce uprażyć – piekarniku albo na suchej patelni- aż lekko zbrązowieją, odstawić.
- Cebulę posiekać, pieczarki pokroić w kawałki.
- Na patelni rozgrzać oliwę i przesmażyć cebulę, jak zacznie lekko brązowieć dodać pieczarki.
- Smażyć pieczarki przez ok 10-12 minut. W międzyczasie można ręcznikiem papierowym zebrać nadmiar wody, które pojawi się na patelni – dzięki temu pieczarki się szybciej podsmażą.
- Pieczarki przełożyć do miski.
- Posiekać natkę pietruszki,
- W robocie kuchennym rozdrobnić nerkowce – przesypać do miseczki.
- Do robota przełożyć pieczarki, pietruszkę, sok z cytryny, dodać sól i pieprz – zmiksować.
- Do zmiksowanych pieczarek dodać rozdrobnione orzechy – wymieszać za pomocą robota kuchennego albo łyżką.
- Doprawić solą i pieprzem.
Ola says
Pyszna ta pasta, chociaz moja nie wyglada, jak na zdjeciu (ostatnie mieszanie lyzka, pewnie dlatego nie jest tak jednolita). Fajny przepis do zrobienia z malym dzieckiem. Moj dwuletni synek pomagal mi obierac pieczarki i obslugiwal blender (co za radosc!) a na koncu mieszal – przyjemne z pozytecznym. Jedlismy paste na waflach ryzowych (akurat nie mamy w domu chleba) i pasowalo. Dla mnie bomba, dzieki.
cookingforemily says
Dziękuję:) I cieszę, się że synek miał przy tym zabawę.
kasia says
Pasta jest przepyszna! Zamiast pietruszki dodałam koperku (bo akurat miałam). No i muszę wspomnieć o zapachu… Stałam nad mieszanką jak oszołom i wąchałam, wąchałam, wąchałam… 🙂 Fajny i szybki przepis.
cookingforemily says
Fajnie, że Ci posmakowała:) dziękuję za opinię