To dziwne, że te placki z kaszy jaglanej pojawiają się na blogu dopiero teraz - bo robię je dla Emilki w zasadzie od zawsze i dość często. Chyba powodem takiego opóźnienia jest to, że zawsze robię je na oko, nie mierząc składników, najczęściej z resztek ugotowanej wcześniej na zapas kaszy jaglanej więc ciężko było mi spisać dokładny przepis. Tym razem zrobiłam je od początku, z ugotowaniem kaszy jaglanej tylko z ich powodu. Ciasta wyszło sporo ale ja właśnie zwykle tyle ich robię - na zapas by potem podgrzewać na szybkie śniadanie. Można je też wziąć na przekąskę na 2 śniadanie, myślę też, że powinny się dobrze mrozić. Czasem dodaję do nich też "wychodzące" banany, ale wersja z jabłkiem jest smaczniejsza. Placuszki są bardzo delikatne, świetne już dla bardzo małych dzieci - ja dawałam je Emilce po skończeniu roku.
A tu przepisy na inne placuszki śniadaniowe"
placki z marchewką,
bezglutenowe placuszki z nerkowców,
cytrynowo-makowe placki z białym serem
Placki z kaszy jaglanej z jabłkami
Prep time
Cook time
Total time
Bardzo delikatne placuszki z kaszy jaglanej z dodatkiem startego jabłka
Ingredients
- ¾ szklanki suchej kaszy jaglanej
- ¾ szklanki suchej kaszy jaglanej
- 5 suszonych daktyli
- 5 suszonych daktyli
- 1 i ⅔ szklanki mleka
- 1 i ⅔ szklanki mleka
- 1 szklanka mąki (u mnie orkiszowa ale w wersji bg można zastąpić gryczaną lub ryżową)
- 1 szklanka mąki (u mnie orkiszowa ale w wersji bg można zastąpić gryczaną lub ryżową)
- ½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 2 jajka
- 2 jabłka
- 2 jabłka
- opcjonalnie: 1 łyżeczka miodu albo syropu ryżowego
- opcjonalnie: 1 łyżeczka miodu albo syropu ryżowego
- olej kokosowy do smażenia
Instructions
- Kaszę jaglaną przełożyć do garnka i podprażyć na sucho na ogniu, mieszając często, przez ok 3-4 minuty aż zacznie pachnieć lekko orzechowo.
- Kaszę zalać wodą, przemieszać i odlać wodę.
- Zalać świeżą wodą (2 szklanki), włożyć daktyle, przykryć przykrywką i gotować pod przykryciem na bardzo małym ogniu, przez ok 20 minut.
- Kaszę odstawić do przestygnięcia. Najlepiej ugotować ją dzień wcześniej.
- Do kaszy wlać mleko i zblendować całość na gładką masę.
- Dodać pozostałe składniki (oprócz jabłka) i dokładnie wszystko zmiksować.
- Jabłko zetrzeć na tarce i wmieszać do ciasta.
- Smażyć na oleku kokosowym z obu stron. Ciasto jest bardzo delikatne, więc lepiej smażyć małe placuszki i przewracać aż się dobrze podpieką z jednej strony. Jak ciasto będzie za rzadkie ( to może wynikać z wielkości jajek albo tego, że woda została w kaszy) dodać trochę mąki.
Czy mleko może być roślinne ??
Jak najbardziej. Ja najczęściej robię z owsianym
Mam takie pytanie – '¾ suchej kaszy jaglanej’, ale 3/4 czego? 🙂 Szklanki?
szklanki:) już dopisuję
Czy może być mąka jaglana? Czy to już przesada? 😉
No to będę bardzo jaglane:) nie wiem szczerze mówiąc, możesz spróbować, powinny się trzymać bo jest jajko.
Absolutnie najlepsze, bezkonkurencyjne!!! Skład idealny, smak wspaniały! Nie nadążyłam smażyć 😉 A jeśli by dodać tłuszcz do ciasta zamiast smażyć na rozgrzanym?
Myślę, że to dobry pomysł, możesz spróbować jak masz nieprzywierającą patelnię:)
Wypróbowałam wiele przepisów z tej strony i nie wszystkie mojej rodzinie przypadły do gustu za to te placki są pyszne!! Na pewno będę często je robiła. Pozdrawiam
Kasze jaglana i gryczana wcale nie są zdrowe! Pamiętajcie żeby kupować tylko ekologiczną kaszę jaglaną! To samo dotyczy kaszy gryczanej. Proso (bo z niego powstaje kasza jaglana) jak i gryka są przed zbiorem desykowane czyli pryskane [randapem] lub innym tego typu opryskiem. Robi się tak w celu dosuszenia ziarna. Ziarno gryki i prosa dojrzewa bardzo nierównomiernie więc jeśli rolnik nie zastosuje oprysku i poczeka az ziarno samo dojrzeje to w tym czasie duża czesc wcześniej dojrzałego ziarna obsypie się zmniejszając zbiory o kilkadziesiąt procent. Te kilkadziesiąt procent to wlasnie zysk rolnika wiec jeśli nie opryska, to nie zarobi. A w skupie nikogo nie interesuje czy ziarno bylo pryskane. Tak wiec jeśli te dwie kasze to tylko ekologiczne. Aha- desykowane na potęgę są głównie rzepaki.
dzięki za info, nie wiedziałam o tym chociaż i tak najczęściej kupuję eko.
Mozna bez daktyli czy to zepsuje smak I konsystencje!? Bo nie mam?
Jak najbardziej można bez daktyli- tylko one dodają słodyczy więc jak lubicie słodkie to warto będzie dodać trochę słodyczy (miód, syrop z agawy etc)
ile placuszków wychodzi z takich proporcji?
Ana niestety nie liczyłam ich, ale sporo bo ja zawsze ich robię trochę na zapas
Zrobilam te placki, ale według mojego taty surowe w środku, czy one powinny wychodzić takie rozpadajace? czy one są całkowicie ścięte w środku? czy właśnie takie jakby „surowe”
Nie powinny się rozpadać ale rzeczywiście mają taką luźną konsystencję w środku – to przez zmieloną kaszę jaglaną. Natomiast na pewno nie są surowe bo kasza jest ugotowana, mąki nie ma w nich dużo a jajko się szybko ścina. Placki mają zupełnie inną konsystencję niż takie robione wyłącznie z mąki – bardziej luźną i delikatną ale to tak jak piszę – przez kaszę a nie przez to, że są surowe.
nie no ja z mężem he zjedliśmy były smaczne przynajmniej nam smakowały:) mój tata uparł się że są surowe i nie jadł dziękuję za odpowiedź:)
Świetny przepis na śniadanie! Moja rodzina uwielbia naleśniki w weekendy 😉
Dodaj jabłka to bardzo ciekawy pomysł! Dziękuję! Będziemy gotować i zaskakiwać 🙂
Placki w smaku super…niestety ciągle były surowe, wiec dosypywalam mąki i dosypywalam mąki i dosypywalam mąki i dopiero wtedy zajrzałam do komentarzy…z podwójną porcją mąki nadal są surowe, ale już niesmaczne:/ cała micha ciasta wylądowała w koszu:( jutro zrobię kolejne podejście z połowy porcji, bo są naprawdę smaczne, ale zanim do tego dojdzie mam pytanie: po usmażeniu jak prawidłowo powinien wyglądać placek po przekrojeniu? Środek powinien być wilgotny, ale zwięzły, czy mocno wilgotny o konsystencji pasty?
Placek jest bardzo wilgotny i delikatny ale nie powinien się rozpadać – tylko trzeba smażyć małe i cienkie placuszki. MOże sprawiać wrażenie że jest surowy (konsystencja jest luźna) ale nic tam nie ma prawa być surowe:)
A co zamiast jajka? Czy przepiorcze może być, i ile?? I czy kasza jak nie będzie przedłużania to czy nie będzie gorzka?
Tzn przepłukana
Myślę że jajko przepiórcze będzie ok, ale nie wiem jak z proporcjami – może dwa na jedno kurze? Kaszę trzeba przepłukać, ale po podprażeniu ( tak jak jest w przepisie)
Fajny przepis, dobre placuszki. Córce nawet smakowały, ale.. z podanych składników wyszło mi chyba z 50 placuszków jak nie wiecej. Nie do przejedzenia
ja je robie zawsze na zapas – odgrzewam na śniadanie, podaję do śniadaniówki, można też zamrozić… albo zrobić z połowy składników:)
Chętnie wypróbuję przepis, mój maluch to plackożerca 😉 Mam tylko pytanie o jabłka – starte na grubych czy małych oczkach?
na grubych:)