Mam zmienne podejście do sezamków, były okresy, że za nimi przepadałam (w dzieciństwie), potem mi się zmieniało. Dziś ziarna sezamu lubię ale przez przesady, nie lubię kiedy dominują (w ciasteczkach etc). Więc klasyczne sezamki tylko od czasu do czasu. W książce „My new roots” Sarah Britton (książka niedawno ukazała się też w języku polskim, polecam!KLIK ) znalazłam przepis na zdrowe sezamki – nie były sklejane karmelem tylko zdrowszym syropem ryżowym no i przede wszystkim sezam jest tylko jednym ze składników – oprócz niego są nasiona słonecznika ( ja dodałam też dyni) wiórki kokosowe i żurawina. Słodka, zdrowa, chrupiąca przekąska. W zamkniętym pudełku długo zachowują świeżość więc można zrobić na zapas.
- 1 szklanka nasion słonecznika
- ⅔ szklanki wiórków kokosowych
- ½ szklanki żurawiny suszonej ( lub rodzynek)
- ¼ szklanki nasion dyni
- ¼ szklanki nasion sezamu
- ½ łyżeczki soli
- 2 łyżki oleju kokosowego
- ½ szklanki syropu ryżowego
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Piekarnik rozgrzać do 160 stopni.
- Żurawinę/rodzynki lekko posiekać.
- W misce zmieszać nasiona, żurawinę, wiórki i sól.
- W garnku rozgrzać olej kokosowy, jak się rozpuści dodać syrop ryżowy i mieszać do uzyskania jednolitej masy.
- Syrop z olejem wlać do suchych składników i szybko wymieszać.
- Masę wyłożyć na blachę z papierem i wygładzić łyżką.
- Uciąć drugi kawałek papieru, przyłożyć do rozsmarowanej masy i wygładzić albo za pomocą wałka, butelki albo rąk na gładki, równy placek o grubości ok 4-5 milimetrów.
- Piec przez 10-15 minut aż się ładnie zarumieni.
- Wystudzić całkowicie i połamać na kawałki.
Magda says
Witam. Swietny przepis. A czy olej kokosowy i syrop ryzowy mozns czyms innym zastapic?
cookingforemily says
Syrop ryzowy mozna zastąpić niodem albo syropem klonowym. Ciężej befxie zastapic olej kokosowy… moze maslo klarowane
Ula says
Przez przypadek trafiłam na ten blog i już znalazłam coś da siebie 🙂 Sezamki pyszne! W związku z silną potrzebą ich zjedzenia a brakami w szafkach zrobiłam je z syropem klonowym zamiast ryżowego i morwą zamiast żurawiny 🙂 Nieco za cienko je rozwałkowałam, więc sie kruszyły, ale te resztki posłużyły za posypkę do owsianki 😉
cookingforemily says
Cześć Ula, mam nadzieję, że zostaniesz u nas na dłużej:)
Basia says
Witam.
Proszę o informację jakiego oleju kokosowego używa Pani do wypieków? Czy ma być rafinowany, czy nierafinowany?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam.
Basia
cookingforemily says
Zwykle używam nierafinowanego do środka,
ale smażę już na na rafinowanym bo ma wyższą temperaturę dymienia.