Pogoda jest straszna ale na szczęście na bazarach i straganach z warzywami i owocami robi się już coraz fajniej. Pojawiły się szparagi, chociaż póki co ich cena trochę odstrasza. Są nowalijki, szczególnie podobają mi się pęczki młodych marchewek i ciągle je ostatnio kupuję. Wiem, że taka młoda nowalijkowa marchewka, pędzona w szklarniach, żeby cieszyć wczesną wiosną to nie to co marchewki, które wyrosły w swoim rytmie na polu lub ogródku ( te od mojej mamy są pyszne). Ale i tak cieszą oko i wprowadzają miłą odmianę w kuchni. Pan na straganie mnie zawsze pyta „Czy odciąć zielone” a ja odpowiadam „Proszę nie odcinać, wykorzystam wszystko”. Z zielonych części marchewki robię potem pesto.
Dziś mam dla Was prosty makaron z cukinią i młodą marchewką w świetnym, kremowym pesto z listkami marchewki, bazylią, migdałami i avocado. Bardzo kremowy i o rześkim smaku. Takie gotowanie jak lubię najbardziej, prosto, świeżo i sezonowo.
Długi weekend majowy to świetny czas żeby pogotować:) Miłego wypoczynku!
- 1 łyżka masła,
- kilka łyżek oliwy
- pęczek młodych marchewek
- 1 cukinia
- 1 ząbek czosnku
- Pesto
- nać z pęczka marchewki (tylko górna cześć liści bez łodyżek)
- garść bazylii
- garść migdałów (albo pestek dyni)
- połowa miękkiego avocado
- sok z połowy cytryny
- kilka łyżek oliwy
- ząbek czosnku
- sól, pieprz do smaku
- 400 g makaronu
- Marchewkę obrać, pokroić w plasterki.
- Natkę umyć, odkroić w połowie żeby została tylko górna część - łodyżki wyrzucić.
- Cukinię pokroić w półplasterki albo ćwiartki.
- Na patelni rozgrzać masło i dwie łyżki oliwy, dodać marchewki.
- Smażyć mieszając przez ok 10 minut, następnie dodać kilka łyżek wody, przykryć pokrywką i poddusić aż woda wyparuje ( kilka minut).
- Wstawić makaron do gotowania.
- Marchewki przesunąć na bok patelni, dodać łyżkę oliwy i dodać cukinie.
- Smażyć cukinie kilka minut mieszając, następnie całość wymieszać z marchewkami i dalej smażyć aż warzywa będą miękkie a cukinia się zarumieni.
- Na koniec dodać posiekany ząbek czosnku i chwilę całość przesmażyć mieszając, odstawić warzywa.
- Wszystkie składniki pesto umieścić w blenderze i zmiksować ( jak będzie za gęsto dodać kilka łyżek wody z makaronu).
- Przecedzić makaron.
- Gorący makaron wymieszać w misce z warzywami i pesto
Dietetyczne Fanaberie says
Smacznie wygląda. Dobry pomysł na dzisiejszy obiadek! 😀
Weronika says
Nie lubię pesto, ale może ten przepis do mnie przemówi. Na pewno przetestuję, bo wydaje się być łatwe i może i smaczne;)
cookingforemily says
To jest takie bardziej w konsystencji sosu
Ag-rest says
Proste, zdrowe bezmięsne a z takim pesto jeszcze nie miałam to czynienia …tego mi trzeba. fajno.
cookingforemily says
Rób, rób Anieszko z Mazur:)
Majka says
Fantastyczny pomysł, nic się tu nie marnuje i dzięki temu danie to ma dodatkowy plus. Ale i tak najważniejszy jest zawsze smak i w tym przypadku jest rewelka 🙂
Ada says
Pycha! Zrobiłam tez wersje z bobem zamiast avokado. Sztos!
cookingforemily says
ooo dobry pomysł!