Słabo u mnie na blogu z przepisami na Wielkanoc. Właściwie tylko zeszłoroczny przepis na najlepszą paschę wielkanocną wpisuje się w tę kategorię. W tym roku niestety nie poprawiam się w temacie. Miałam co prawda podejście do wielkanocnych ciasteczek – króliczków ale niestety etap dekorowania mnie przerósł ( dowody na naszym Instagramie :). Więc niestety nie mam dla Was nic stricte na święta – zresztą u nas w domu przygotowania do Wielkanocy to domena mojej mamy – ja mam za zadanie zrobić paschę i się z tego wywiązuje.
Ale dziś mam dla Was przepis na pyszne śniadanie – marchewkowe naleśniki, nadziane serkiem i polane owocami. Bo na przepisy na śniadania zawsze jest dobry czas, czy to przed czy po świętach. Więc niech ten piękny, pomarańczowy kolor przyniesie Wam wiosnę, bo coś się ona ociąga w tym roku.
- 3 średniej wielkości marchewki
- 1 i ½ szklanki mleka (krowie lub roślinne)
- ½ szklanki wody gazowanej
- 3 łyżki cukru brązowego
- 2 jajka
- 2 łyżki stopionego masła
- 1¼ szklanki mąki ( u mnie orkiszowa typ 600)
- ¾ łyżeczki cynamonu
- szczypta soli
- olej kokosowy albo masło klarowane do smażenia
- SOS OWOCOWY
- 250 g mrożonych lub świeżych owoców ( u mnie wiśnia i resztka mieszanki leśnej)
- 2-3 łyżki miodu albo cukru brązowego
- ½ łyżeczki mąki ziemniaczanej
- SEREK
- 200 g białego serka typu „Twój smak“ lub „Philadephia“
- 2-3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki jogurtu
- opcjonalnie – łyżeczka ekstraktu z wanilii
- Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce.
- W blenderze kielichowym umieścić marchewkę i mleko, zmiksować na gładko, dodać jajka, cukier, cynamon, sól i stopione masło – zblendować na gładką naleśnikową masę – odstawić na 20-30 minut.
- Serek wymieszać z jogurtem, cukrem i ekstraktem z wanilii – odstawić do lodówki.
- Do garnka przełożyć owoce, ustawić na bardzo małym ogniu i podgrzewać aż owoce się rozmrożą.
- Dodać cukier i gotować na wolnym ogniu ok 10 min.
- Mąkę wymieszać z 2 łyżkami wody, dodać do owoców i mieszając gotować aż całość zgęstnieje.
- Naleśniki smażyć z obu stron, delikatnie przewracając ( ciasto jest delikatne).
- Smarować w środku serkiem, podawać z ciepłymi owocami.
Ervisha says
Jak to pysznie wyglada 😉
cookingforemily says
dzięki! daję słowo, że nie tylko wygląda ale też smakuje;)
Majka says
Na pewno wypróbujemy, pozytywne naleśniki a’la słońce ?
cookingforemily says
Tak – w kontrze do tego co za oknem brrr
okta says
Muszę to zrobić. Do tej pory robiłam zielone:)
Tę marchewkę to na pulpę zatrzeć czy wystarczy na najdrobniejszej tarce?
cookingforemily says
Ja tarłam na tej części z dużymi oczkami – ale to nie ma znaczenia bo i tak się potem zblenduje wszystko na gładko z mlekiem.
okta says
Zrobilamm, chcoiaż podwoiłam składniki. Nie wiem dlaczego, ale wyszło tak rzadkie, że nie zdecydowałam się już dolać wody, a anawet odrobinę musiałam zagęścić mąką. Poza tym musiałam użyć cukru białego, zmiejszyłam ilość, ale wg i tak za słodkie. Będę musiała zrobić drugie podejście, żeby lepiej wyszły.
Majka says
Cudowne, przepyszne ? Idealne śniadanie i deser ?
cookingforemily says
Już wypróbowałaś? szybka jesteś 🙂
Majka says
O tak ?