Miałam w zeszły weekend ochotę na ciasto. Dawno nie piekłam ciasta a bogactwo owoców o tej porze roku aż naprasza się o ciasto z owocami. Ale żeby było zdrowiej postało ciasto z kaszy jaglanej z dodatkiem mąki migdałowej a z owoców postawiłam na morele. Wiem, że morele się świetnie parują z migdałami ( przerabiałam to połączenie np w tych morelach zapiekanych w kremie migdałowym) więc wierzch posypałam płatkami migdałowymi skarmelizowanymi w miodzie. Wcieście jest soda, ale wyrasta ono tylko trochę, raczej jest ciężkie i wilgotne.
Emilka nie przepada za takimi zbitymi ciastami, zresztą i tak wyjeżdżała do babci na wakacje więc ciasto zostało głównie dla mnie. Brałam po kawałku do pracy na drugie śniadanie -świetnie się sprawdza w takim wydaniu. Trzymane w lodówce wytrzyma kilka dobrych dni.
- 1 szklanka suchej kaszy jaglanej
- ½ szklanki mleka (u mnie kokosowe ale można dowolne)
- 3 łyżki oleju kokosowego
- ½ szklanki cukru trzcinowego
- 3 jajka
- 2 łyżki miodu
- 50 g mąki migdałowej (można użyć też rozdrobnionych płatków migdałowych)
- 1 łyżeczka sody
- 6-7 moreli
- NA WIERZCH
- 70 g płatków migdałowych
- 1 łyżka miodu
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
- Kaszę ugotować zgodnie z instrukcją.
- Lekko przestudzoną kaszę zmiksować ręcznym blenderem (albo w robocie kuchennym) razem z mlekiem i rozpuszczonym olejem kokosowym.
- W misce zmiksować jajka z cukrem.
- Jajka razem z miodem dodać do kaszy i zmiksować.
- Mąkę migdałową zmieszać z sodą, dodać do reszty składników i zmieszać na gładkie ciasto.
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
- Formę okrągłą (ja miałam taką 28 cm średnicy) wyłożyć papierem do pieczenia.
- Wylać ciasto, na wierzch poukładać połowy albo ćwiartki moreli.
- Piec 45-50 minut.
- minut przed końcem pieczenia rozgrzać patelnię i uprażyć lekko płatki migdałowe, dodać miód i olej kokosowy. Płatki się lekko posklejają.
- Wyspać skarmelizowane płatki na ciasto i piec jeszcze z 5 minut.
- Ciasto ostudzić przed pokrojeniem.
Natalia says
Z kasz jaglanej? Biorę! To moja ukochana kaszka 🙂
https://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/