Na pewno macie takie swoje sztandarowe dania, które robicie przy okazji świąt, gości i innych okazji – sprawdzone, eleganckie i przede wszystkim smaczne. Królik w musztardzie to właśnie takie moje sztandarowe danie, które robiłam już wielokrotnie i zawsze wszystkim ( w tym mi ) smakuje. A ponieważ święta wielkanocne się zbliżają, więc chętnie podzielę się z Wami tym moim klasykiem, może przyda się Wam na świąteczny obiad i wejdzie i do Waszego żelaznego kanonu.
To danie z kuchni francuskiej, więc do jego wykonania najlepiej użyć klasycznej francuskiej musztardy dijon i wytrawnego, francuskiego wina. Ja podaję to danie najczęściej z puree ziemniaczanym i duszonym groszkiem z sałatą (przepis na końcu wpisu).
Przepis ten też jest idealny do pokazania Wam też możliwości mojej nowej patelni do smażenia bez tłuszczu Woll z linii Diamond Lite z odpinaną rączką .To moja pierwsza patelnia z odpinaną rączką – chociaż już dawno myślałam o zakupie takiej. Wielokrotnie bowiem czułam w mojej kuchni potrzebę naczynia w którym mogłabym podsmażać a następnie zapiekać dania w piekarniku. I jak pomyślę o tych wszystkich moich frittatach, które dopiekałam pod grillem przy uchylonym piekarniku z którego wystawała rączka, która w połowie dopiekania zaczynała brzydko pachnieć i lekko dymić… to serio sama się sobie dziwię, że dopiero teraz taka patelnia wylądowała w mojej kuchni. Produkt firmy Wool to patelnia z odpinaną rączką posiadająca także przykrywkę, którą można także zapiekać w piekarniku do temperatury 250 stopni. Co sprawia, że 1/3 moich garnków, form do zapiekania i patelni może wylądować w koszu, bo nie są już potrzebne:) No i łatwo potem danie wstawić do lodówki bez potrzeby przesuwania słoików i słoiczków a także umyć w zmywarce. Ja mam patelnię o średnicy 28 cm, z wysokim rantem, więc to naprawdę kawał patelni i obiad dla 6 osób się zmieści.
Patelnia pokryta jest powłoką tytanowo-diamentową co czyni ją odporną na zarysowania i ta jej cecha na pewno też się przyda, bo wiadomo jak to bywa w ferworze gotowania, czasem akurat drewniana łyżka jest bardzo daleko a widelec tuż pod ręką… Jest przez to niestety dosyć ciężka, ale z drugiej strony trzymając ją w ręku czuje się ten ciężar gatunku i porządną robotę. Jak tylko pierwszy raz wzięłam ją do ręki to wiedziałam, że zostanie u mnie na długo.
Patelnia tez bardzo długo utrzymuje ciepło – więc jak wasz słowik stwierdzi, że wieczór piękny i wraca z pracy piechotą… to jest szansa, że jednak załapie się na ciepłą kolację:)
Spójrzcie jakie to proste: click i jest rączka, click i odpięta:)
A poniżej obiecany przepis. Jak nie macie patelni z odpinaną rączką.. no cóż – możecie go też oczywiście nadal zrobić ale będziecie mieć więcej naczyń do mycia:)
- 1 królik o wadze ok 1.5 kg
- 1 królik o wadze ok 1.5 kg
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżki oliwy
- 4 szalotki
- 4 szalotki
- 200 ml białego wytrawnego wina
- 200 ml białego wytrawnego wina
- 2- 3 szklanki wody
- 2- 3 szklanki wody
- 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 3 łyżeczki musztardy dijon
- 3 łyżeczki musztardy dijon
- sól, pieprz do smaku
- sól, pieprz do smaku
- natka pietruszki do posypania
- Królika poporcjować ( mi wychodzi 6 porcji). Posypać solą i pieprzem.
- Na patelni rozgrzać po jednej łyżce oliwy i masła, usmażyć królika na rumiano z obu stron. Przełożyć na talerz.
- Szalotkę posiekać.
- Na patelnię dodać pozostałą łyżkę masła i wrzucić szalotkę, usmażyć na rumiano.
- Na patelnię przełożyć z powrotem królika ( wraz z sosem który wyciekł z królika). Chwilę podsmażyć i wlać wino.
- Smażyć aż wino w większości wyparuje, wlać wodę (powinna w większości przykrywać królika) i całość przemieszać lekko.
- Jeżeli macie patelnię z wyjmowaną rączką to wstawić całość do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
- Jeżeli nie macie to można przełożyć całość do formy do zapiekania albo do garnka.
- Piec w piekarniku, albo gotować w garnku na ogniu przez ok 40 minut aż królik zmięknie (w piekarniku trzeba mięso co jakiś czas przewracać, żeby się zbytnio nie przypiekło).
- Wyjąć patelnię/naczynie do zapiekania z piekarnika.
- Królika wyjąć na talerz
- Do miski przelać kilka łyżek sosu z gotowania królika, dodać śmietanę i musztardę i dokładnie wymieszać- przelać do sosu i dokładnie przemieszać, doprawić solą i pieprzem.
- Przełożyć królika do sosu i piec/gotować jeszcze 10 minut.
- Na koniec dodać posiekaną natkę pietruszki.
A poniżej jeszcze przepis na groszek z sałatą, idealny dodatek do królika.
Kremowy groszek z sałatą
2 łyżki masła
1 łyżeczka oliwy
2 cebula dymka bez szczypiorku ( albo ½ dużej cebuli)
1 ząbek czosnku
1 mała główka sałaty rzymskiej „mini“
400-500 g mrożonego groszku
1 łyżka mąki
woda
sól, pieprz do smaku
trochę soku z cytryny
Cebulę pokroić w kosteczkę, czosnek posiekać. Sałatę pokroić na kawałki
W garnku rozgrzać masło i oliwę. Dodać cebulę, smażyć kilka minut aż się zeszkli, dodać czosnek i smażyć jeszcze chwilę.
Dodać sałatę i smażyć kolejne 2-3 minuty.
Dodać groszek, zwiększyć ogień i smażyć chwilę.
Dodać łyżkę mąki i całość dobrze wymieszać a następnie zalać wodą, żeby pokrywła cały groszek.
Gotować ok 15 minut aż groszek zmięknie.
Doprawić solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Majka says
Nie mogłam się przemóc do tego dania, ale trafiłam na już poporcjowanego królika, więc trzeba było w końcu spróbować. Mięso koniecznie z groszkiem wykwintne i bardzo smaczne 🙂
cookingforemily says
to mój ulubiony sposób na królika, właściwie robię tylko w ten sposób:)
Agata says
Rozumiem że królika piecze się bez przykrycia? Pozdrawiam
cookingforemily says
jak duszę w garnku – przykrywam. w piekarniku raczej nie przykrywam ale często obracam – ale jak wolisz delikatnie i nie przypieczone – możesz przykryć