Dużo ostatnio mięsa na blogu. I jak zwykle jednak warzywa przeważają w naszej diecie, to jednak okres świąteczny jest zwykle bardziej tradycyjny i co za tym idzie- mięsny. Pieczyste na obiad, domowe wędzonki no i oczywiście pasztety. Z przyjemnością potem wracam do warzyw i lżejszej diety, ale rozumiem, że święta mają swoje prawa:) Zwykle jednak staram się nie popadać w rutynę i trochę przemycać eksperymentów na świąteczny stół. Do tego też i Was zachęcam, i proponuję pasztet z kaczki z pistacjami.
W skład pasztetu wchodzi cała kaczka – razem ze skórą i tłuszczem, dzięki czemu pasztet nie jest suchy, dodatkowo jest trochę mięsa mielonego i wątróbki, oraz pistacje, które nadają fajnej, lekko chrupiącej struktury. Mięso jest przed upieczeniem surowe, więc inaczej niż w naszym klasycznym polskim pasztecie i całość się lekko kurczy podczas gotowania, więc niech Was nie zdziwi, że pasztet będzie krótszy niż się spodziewaliście. To francuski sposób na pasztet (zwany tam pâté lub terrine). Do niego żurawina, musztarda, ogórki, albo chrzan. Wszystko będzie pasowało:)
Po upieczeniu pasztetu zostanie Wam korpus z kaczki. Ja go najpierw podpiekłam w piekarniku ( ok 20 minut) a następnie ugotowałam na nim rosół z dodatkiem podpalonej cebuli, marchewki, imbiru i gwiazdki anyżu. Po odcedzeniu doprawiłam sokiem z cytryny i sosem sojowym – do tego makaron sojowy, papryczka chilli i kolendra i pyszny orientalny rosół z kaczki gotowy.
- 1 kaczka (ok 1,5 kg wagi)
- 250 g mielonej wieprzowiny
- 350 g wątróbki kurzej
- 50 ml brandy (albo podobnego alkoholu)
- 150 g wyłuskanych pistacji
- 1 łyżeczka tymianku
- 1.5 łyżeczki soli
- ⅔ łyżeczki pieprzu
- tłuszcz kaczy albo smalec do nasmarowania formy
- Kaczkę obrać z mięsa i razem ze skórą i tłuszczem zmielić w maszynce albo rozdrobnić w robocie kuchennym.
- Wątróbkę oczyścić z błon i drobno posiekać.
- Do miski dodać mięso z kaczki i wieprzowe, wątróbkę, brandy, pistacje oraz przyprawy i całość dobrze wymieszać ręką.
- Najlepiej sprawdzić mięso czy jest wystarczająco doprawione.
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
- Formę do pasztetów wysmarować tłuszczem i umieścić w niej mięso. Przykryć folią aluminiową.
- Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 2 godziny.
- minut przed końcem zdjąć folię.
- Całkowicie ostudzić przed wyjęciem z formy i pokrojeniem ( najlepiej zostawić na noc w lodówce).
Majka says
Wygląda przepysznie ☺️ Do tej pory nie miałam zupełnie pomysłu na kaczkę (każda upieczona nie była udana), tak samo jak i na królika ?
cookingforemily says
no proszę, to mogą być święta kiedy polubisz kaczkę i królika 🙂 🙂
Karolina says
Przepysznie wygląda ten pasztet. Uwielbiam pasztety z kaczki, ale nigdy nie próbowałam wersji z pistacjami. Koniecznie muszę wypróbować w te święta.
cookingforemily says
Daj znać czy smakowało:)
Anka says
Kochana, czy mogłabyś więcej napisać o tym obraniu mięsa? Czy tak poprostu wykrawan co się da? Rozumiem że skóry nie?
I jeszcze pytanko czym mogłabym zastąpić brandy?
Mój syn ma urodziny, pomyślałam sobie że na kolacje urodzinową takie coś – to byłoby coś!!! ?
cookingforemily says
Tak, kaczkę okrajam ostrym nożykiem to co się da (a na kościach rosołek). Skóra też – wszystko trzeba zmielić w maszynce. Brandy można zastąpić whiskey albo śliwowicą.