Sytuacja jaka jest wszyscy wiemy, nie będę się nad nią rozwodzić bo jeszcze chyba nikt nie wie dokładnie z czym przyjdzie nam się zmierzyć… Mam tylko nadzieję, że staracie się znajdować i plusy tej kwarantanny a na pewno może nim być czas na gotowanie. Dobre jedzenie pomaga w każdej sytuacji, przynajmniej mi:)

Dziś mam dla Was makaron z groszkiem, cukinią i chrupiącym boczkiem w sosie z dodatkiem koziego sera. To są zdecydowanie moje smaki, bo ser kozi uwielbiam, całość mimo boczku jest dość lekka i taka wiosenna w charakterze.

Makaron z groszkiem i cukinią w sosie z kozim serem

Składniki:

400 g makaronu

200 g groszku mrożonego

1 cukinia

2 ząbki czosnku

3 łyżki oliwy

100 g wędzonego boczku

1 łyżka masła

1 łyżka mąki

1 szklanka mleka

150 g serka koziego (typu twarożek)

sól, pieprz do smaku

1 łyżeczka soku z cytryny

pół pęczka szczypiorku

Wykonanie:

Wstawić wodę na makaron, posolić- do gotującej się wody wrzuć makaron gotować 2 minuty, dodać groszek i gotować aż makaron będzie miękki, odsączyć na sitku, zachować trochę wody z gotowania.

Cukinię pokroić na półplasterki, czosnek posiekać – na patelni rozgrzać oliwę, dodać czosnek i smażyć przez chwilkę, dodać cukinię i na dużym ogniu smażyć mieszając ok 10 minut aż cukinią nabierze kolorków.

Boczek pokroić na kawałki, podsmażyć na patelni aż tłuszcz się wytopi, a boczek będzie chrupiący – wyjąć na ręcznik papierowy do odsączenia.

Z patelni za pomocą ręcznika papierowego zdjąć dłuszcz ( nie myć) dodać masło a jak się rozpuści dodać mąkę, przesmażyć chwilę, wlać mleko i mieszając czekać aż mleko się zagotuje i zgęstnieje, dodać ok 1/4 szklanki wody z gotowania makaronu i pokruszony serek kozi, mieszać aż serek się rozpuści, doprawić solą, pieprzem i cytryną.

Na patelnię (jak macie dużą, jak nie o trzeba ten etap wykonać w jakimś większym naczyniu) do sosu przełożyć makaron z groszkiem, wymieszać, dodać cukinię i boczek, zmieszać i wyłożyć na talerze, posypać na talerzach szczypiorkiem.