Jest taka kategoria ciast i deserów w których się „nie czuje“. Gdy słyszysz „ciasto z burakiem“ mówisz: „coo? Fuj!“ i słyszysz: „ale tego buraka w ogóle nie czuć!“ I tak jest z cukinią w ciastach, dynią, fasolą etc. Biedne nieczute warzywa. To po co właściwie są. Ano nadają albo fajnej konsystencji, albo wilgotności, zastępuję mąkę, tłuszcz i sprawiają, że całość jest chociaż trochę zdrowsza. Ja dziś mam dla was przepyszne czekoladowe gofry z cukinią, wilgotne, miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz, mocno czekoladowe. I spokojnie – cukinii nie czuć:). Miałam trochę obaw, że przez tak krótki kontakt z ciepłem jaki jest przy pieczeniu gofrów, ok 6 minut nie wystarczy, żeby upiec cukinię ale wszystko pięknie się udało- cukinia, nawet starta na grubych oczkach, była niewyczuwalna. i wtopiła się w ciasto. Emilka zajadała aż jej się trzęsły uszy, wszystkim bardzo smakowały…