Jest jesień więc co… więc pieczemy dynię i przerabiamy na pure! 🙂 Co najmniej raz w tygodniu wielka rozłupana dynia ląduje w piekarniku. Potem miksuję na pure i piekę ciasta, ciasteczka i muffinki, dodaję do placków i naleśników, robię sosy do makaronu, gotuję z owsianką lub jaglanką i tak w kółko… Jak ostatnio kupowałam dynię na straganie starsza pani spytała mnie ” i co pani robi potem z tej dyni?” „Wszystko!” odpowiedziałam. I jest to zgodne z prawdą, ciągle odnajduję nowe zastosowania i połączenia z dynią. Także spokojnie, rok w rok, w sezonie, możecie się spodziewać wykwitu dyniowych przepisów na blogu. Dziś gnocchi z dynią i białym serkiem typu włoskiego – bardzo delikatne, idealne jako dodatek do mięsa ale też jako samodzielne danie. My pierwszego dnia zjedliśmy gnocchi z masłem szałwiowym a następnego dnia wzięłam porcję do pracy ze skarmelizowaną cebulką i pokruszonym serem pleśniowym.
…