Placki z marchewką a’la ciasto marchewkowe

5 listopada 2015 by cookingforemily 10 komentarzy

Nasze soboty zwykle zaczynamy od placuszków. Tym razem były to placki z marchewką, orzechami, cynamonem i imbirem. Z mąki orkiszowej, podane z kawałkiem masła i dodatkowym miodem. Śniadanie o smaku ciasta marchewkowego. Szybkie w wykonaniu- suche składniki mieszamy z mokrymi, najwięcej czasu zajmuje starcie marchewki. Śniadanie na słodko i na zdrowo zarazem. Ja zwykle tych sobotnich placków smażę więcej, żeby potem w tygodniu mieć super szybkie śniadanie – wystarczy je chwile potrzymać na gorącej patelni, bez tłuszczu i gotowe. A rankiem zwykle każda minuta się u nas liczy, szczególnie z nadejściem ciemnych, zimnych dni gdy proces budzenia potrafi trwać i pół godziny.

…

Granola z dynią, orzechami i żurawiną

8 października 2015 by cookingforemily 6 komentarzy

Uwielbiam tę zapiekaną owsiankę z dynią. To dla mnie najlepsza opcja na jesienne śniadanie – pożywna, rozgrzewająca, z korzennymi przyprawami no i z dynią. Nie zawsze jednak jest czas rano, żeby ją przygotować ( chociaż można upiec ją z zapasem i odgrzewać rano). Postanowiłam więc zrobić jej wersję instant i tak powstała granola z dynią – też mocno korzenna, z dodatkiem orzechów włoskich, pestek słonecznika i żurawiny. Zajadam ją z jogurtem i sezonowymi owocami. Jedyny minus taki, że nie na ciepło. Pewnie można ją też podać z ciepłym mlekiem ale to nie moja bajka. Jest szybko i smacznie. Tak smacznie, że zdarza mi się też zjeść na kolację i jak mam ochotę na coś słodkiego.

…

Dyniowe gofry

28 września 2015 by cookingforemily 9 komentarzy

Złociste, chrupiące dyniowe gofry – zrobione z mieszanki mąki ryżowej i orkiszowej. Idealne na śniadanie w poranek, któremu trzeba dodać trochę słońca. Podane z miodem lub konfiturą. Dobre też do spakowania jako drugie śniadanie do szkoły.

Zrobiłam je tydzień temu u mojej mamy. U nas w domu nie ma gofrownicy i tak się zastanawiam czy sobie takiej nie sprawić. Tylko z drugiej strony pojawia się pytanie: jak często będę z niej korzystać? Pytanie, które muszę sobie zadawać bo wolna przestrzeń w mojej kuchni skurczyła się do minimum. Teraz jem gofry bardzo sporadycznie i za każdym razem jestem nimi zachwycona. Mają dla mnie urok wakacyjno-wyjazdowy. Czy gofry robione często na śniadanie zachowują swój urok i za każdym razem tak dobrze smakują?

…

Imbrowo-cynamonowa jaglanka z karmelizowanymi jabłkami

21 września 2015 by cookingforemily 2 komentarze

Cynamon jest dla mnie najbardziej jesienną przyprawą. W połączeniu z jabłkami to niezawodny sposób na jesienną melancholię. A ponieważ jesień już za dwa dni to warto o tym pamiętać. Wizja szarlotki, naleśników z prażonymi jabłkami, czy przecieranych jabłek z waniliowym budyniem trochę koi mój ból za przemijającym latem. Do zestawu jesiennych antydepresantów dołącza ta jaglanka z imbirem i cynamonem z dodatkiem jabłek karmelizowanych w miodzie i maśle. Idealna na początek dnia, zastrzyk odporności na jesień….

Naleśniki z kaszy jaglanej i gryczanej. Bez nabiału, glutenu i jajek.

6 sierpnia 2015 by cookingforemily 12 komentarzy

Autorka bloga (My new roots), z którego zaczerpnęłam pomysł na te naleśniki nazwała je rewolucyjnymi. I chyba jest to ich najwłaściwsze określenie bo do ich wykonania nie została użyta ani mąka (więc nadają się dla osób uczulonych na gluten) ani jajka ani nabiał (więc są idealne dla alergików). Powstają z namoczonych wcześniej ziaren: kaszy gryczanej niepalonej i jaglanej. Potem wystarczy namoczone ziarna zmiksować z wodą albo mlekiem roślinnym i usmażyć. Można oczywiście dodać i jajko, będą wtedy bardziej plastyczne ale nie jest to koniecznie bo i bez jajka są zwarte, pewnie ciężko będzie zrobić z nich rulon ale można złożyć na pół. Są znacznie bardziej chrupiące niż klasyczne naleśniki ale to wg mnie jest ich plus. Jak zmniejszycie ilość płynu można z ciasta usmażyć placuszki.

Można je podawać z różnymi ulubionymi dodatkami do klasycznych naleśników – na słodko jak i na słono. My zjedliśmy je ze śliwkami przesmażonymi z miodem a Emilka swoje zjadła z miodem.

…

Serek jaglany z nerkowcami i truskawkowym sosem

25 czerwca 2015 by cookingforemily 18 komentarzy

Dziś przedstawiam Wam nowe, jak dla mnie ekscytujące oblicze kaszy jaglanej – oto waniliowy serek jaglany z orzechami nerkowca. Delikatny i zadziwiająco serowy w smaku, o wiele zdrowsza alternatywa dla sklepowych serków. Orzechy nerkowca należy wcześniej namoczyć na noc, żeby zmiękły i po zblendowaniu były gładkie. Z podanych porcji wychodzi ok 4 sporych porcji serka. Można całość przełożyć do pojemnika i przechowywać w lodówce, zjadać na śniadanie lub przekąską z ulubionymi dodatkami (owocami, orzechami czy granolą). Ja swój serek poporcjowałam i zamknęłam w słoiczkach razem z truskawkowym sosem. W takiej formie może nawet uchodzić za deser.

…

Kokosowe placuszki z bananem i borówkami, bez mąki i cukru

21 maja 2015 by cookingforemily 5 komentarzy

Emilka jeszcze nie rozpoznaje dni tygodnia ale jakoś szóstym zmysłem wyczuwa weekend bo zwykle prosi rano o placuszki. W weekendy nigdzie się nie spieszymy więc jest więcej czasu, żeby zrobić rano coś bardziej wymagającego. Placuszki to temat do popisu i zwykle eksperymentuję tu z różnymi mąkami, płatkami i dodatkami do środka i na wierzch. Właściwie ciężko coś zepsuć i zwykle się udaje:) Czasem zamiast eksperymentować wypróbowuję też przepisy, które wpadły mi w oko. Ten przepis na kokosowe placuszki z bananem był dla mnie objawieniem. Pochodzi on z książki „The Green Kitchen”, autorów cudownego bloga, którego bardzo polecam tym, którzy go jeszcze nie znają. U nas placuszki to zwykle danie weekendowe ale te świetnie nadadzą się też na szybki poranek w ciągu tygodnia bo naprawdę przygotowuje się je w 5 minut, a smażenie to ok 2 minut z każdej strony. Są bez mąki, bez cukru ( cała słodycz z bananów) i bez nabiału. Bardzo delikatne, dzieci je pokochają.

…

Jaglanka z truskawkami i migdałami

5 maja 2015 by cookingforemily 15 komentarzy

Emilka właściwie od zawsze jak pamiętam je jaglankę na śniadanie. Jeden z moich pierwszych wpisów na blogu dotyczył właśnie kaszy jaglanej. I tak zostało do dziś – jaglanka najczęściej gości u nas na śniadanie. Od tego wpisu zmienił się trochę sposób jej przygotowywania – nie płuczę jej przed gotowaniem tylko prażę zanim zaleję wodą. Dzięki temu sposobowi kasza jaglana zachowuje swoje właściwości wysuszające, z których korzystaliśmy mocno w przedłużającym się u nas w nieskończoność sezonie katarowym. Nasza jaglanka codzienna to uprażona kasza, zalana wodą i ugotowana z kilkoma daktylami i startym jabłkiem. Po ugotowaniu dodaję do niej łyżkę masła. Tak przygotowaną kaszę przechowuję kilka dni w lodówce i rano na szybko miksuję ją z roślinnym mlekiem (owsiane lub ryżowe), podgrzewam chwilę i mam śniadanie w 5 minut. To dla mnie ważne żeby było szybko bo poranne wyprawianie się do przedszkola zwykle jest walką, i to nie tylko z czasem… Ale jak jest weekend i jest więcej czasu to najczęściej eksperymentuję – przede wszystkim z nowymi daniami- różnymi placuszkami, omletami, muffinkami, zapiekankami etc. Czasem też przychodzi ochota na codzienną jaglankę, w niecodziennej formie 0 i tak ostatnio powstała ta jaglanka z truskawkami i prażonymi migdałami.

…

Śniadanowe jajeczne muffinki z kaszą quinoa, szynką i serem

23 kwietnia 2015 by cookingforemily 1 Comment

Śniadania są u nas zwykle na słodko. Wariacje na temat jaglanki, na zmianę z owsianką, czasem różnego rodzaju placuszki. Jeżeli wytrawnie to najczęściej jajecznica. Postanowiłam trochę urozmaicić ten wytrawny repertuar śniadaniowy – stąd te muffinki z kaszą quinoa. Chociaż jakby tak dokładniej się zastanowić to też jakby jajecznica tylko w trochę innej formie – oprócz jajek i kaszy są w niej szczypiorek i szynka, oraz na dokładkę ser. Na śniadanie ale też jako przekąska, do spakowania do szkoły lub pracy, dobre na ciepło i na zimno….

Kokosowe placuszki z mąki ryżowej z bananami i sosem truskawkowym

9 kwietnia 2015 by cookingforemily 7 komentarzy

Przy okazji tych naleśników odgrażałam się, że już myślę o wykorzystaniu mąki ryżowej w słodkiej odsłonie i proszę- długo nie trzeba było na to czekać. Wymyśliłam sobie kokosowo- bananowe placuszki z mąki ryżowej, a do tego jeszcze sos truskawkowy. Intuicja mnie nie myliła – połączenie smaków okazało się być bezbłędne. Kokos, banan, truskawki – między wierszami można wyczytać tu ewidentną tęsknotę za ciepłem i latem. I rzeczywiście roznoszący się po całym domu zapach truskawek na trochę mi to lato przyniósł. A już niedługo można będzie zrobić te placki ze świeżymi… Chociaż nie polecam czekać, tylko zrobić już teraz.
…