We wtorek pisałam Wam już o owsiance mojej siostry – z masłem orzechowym i syropem daktylowym, która była przyczyną mojego podejścia do zrobienia domowego syropu daktylowego. Ja ją trochę zmodyfikowałam – do swojej dodałam banana bo wiadomo, że masło orzechowe i banan to świetna kombinacja, pominęłam natomiast duszone owoce. Ona do swojej daje też znacznie więcej kurkumy, tak że owsianka jest pięknie słoneczna, ja do swojej dałam jej trochę mniej.
Ja owsiankę gotuje zawsze na wodzie i mieszam ją z mlekiem dopiero po przełożeniu do miseczek. Robię tak dlatego, że taka owsianka na wodzie się lepiej przechowuje a ja zwykle gotuję jej dużo więcej, na zapas. Dzięki temu potem mam przez kolejne dni bardzo szybkie śniadanie – miksuję owsiankę z mlekiem, podgrzewam i dorzucam jakieś dodatki (owoce, ziarna, orzechy etc).
…