No i przyszła… oficjalnie. Nie przepadam za jesienią ale przyznać muszę, że ma swoje zalety. I w moim odczuciu większość tych zalet ma jakiś związek z jedzeniem i gotowaniem. Z radością witam powrót zup. Jakoś latem nie mam na nie zupełnie ochoty, a zimą naturalnie wracają do łask, a gar gotującej się zupy na ogniu działa na mnie kojąco. Dziś mam dla Was taką codzienną zupę – warzywną gotowaną na mięsie z kurczaka, z dodatkiem ryżu dla gęstości i pożywności. Dodałam do niej włoszczyznę i selera naciowego ale można dorzucić inne warzywa jak brokuły czy kalafiora.
Inne podobne zupy:
warzywna zupa z kurczakiem i kluseczkami
Zupa warzywna z kurczakiem i ryżem
Ingredients
- 4 udka z kurczaka
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka masła
- 1 pietruszka
- 2 marchewki
- 1 por
- 3 łodygi selera naciowego
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 100 g ryżu
- 100 ml śmietany kwaśnej 18%
- sól, pieprz do smaku
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 1/2 pęczka natki pietruszki
Instructions
- Kurczaka zalać wodą, doprowadzić do wrzenia i gotować ok 5 minut aż pojawią się szumowiny. Odlać wodę, przepłukać garnek i kurczaka. Odłożyć kurczaka.
- Marchewkę i pietruszkę zetrzeć na grubych oczkach. Selera pokroić w plasterki, pora pokroić w półkrążki.W garnku rozgrzać masło i oliwę, dodać warzywa, smażyć 10 minut.
- Do warzyw przełożyć kurczaka, dodać ziele angielskie i liść laurowy, zalać 2-3 litrami wody, posolić. Gotować 30 minut.
- Do oddzielnego garnka włożyć ryż ( najlepiej w torebce) , zalać wodą i zagotować. Wyjąć torebkę z ryżem, rozciąć i przełożyć do zupy. Gotować kolejne 10-15 minut aż ryż zmięknie.
- Wyjąć kurczaka, do miski odlać kilka łyżek wywaru, dodać śmietanę i wymieszać. Przełożyć do zupy i wymieszać, doprawić pieprzem i solą, dodać sok z cytryny, doprowadzić całość do wrzenia ale nie gotować.
- Zdjąć mięso z kości, przełożyć do zupy, dodać posiekaną natkę i podawać.
Majka says
Jak tylko zobaczyłam zdjęcie i Twój wpis, nabrałam na tę zupkę ochoty 😋 Za coś tę jesień trzeba lubić 😁 A jedzenie w tym czasie jest wyjątkowe.
cookingforemily says
tak, jedzenie to dla mnie główna zaleta jesieni:)
Majka says
Mam podobne potrzeby, zatęskniłam za zupami 😉 Wyszło smakowicie.