Zanim wiosna się na dobre zadomowi a wraz z nią nowalijki, sałatki i kolejne owoce sezonowe raz jeszcze ukłon w stronę poczciwych warzyw korzeniowych. To jest moje ulubione danie z ich udziałem- frytki z warzyw korzeniowych, obtoczone w kaszce kukurydzianej z obłędnym sosem z tahini. Jak dla mnie danie idealne.
Możecie użyć dowolnych warzyw – marchewki, selery, pietruszki i koniecznie jak macie gdzie zakupić to pasternak – lekko słodkawy genialnie się sprawdzi w tym daniu. Warto też zainwestować w warzywa ekologiczne, pełniejsze w smaku niż supermarketowe. I do tego sos z pasty tahini, czosnkowo-cytrynowy. Połączenie smaków wybitne. Te frytki mogą stanowić dodatek do dania głównego ale jak dla mnie to jest gwóźdź programu a nie żaden dodatek.
- Warzywa korzeniowe (marchwewki. pietruszki ,seler, pasternak) - dowolna ilość ale lepiej więcej niż mniej bo raz że się kurczą a dwa szybko schodzą
- Kilka łyżek oliwy
- sól,pieprz
- ok 1-2 łyżki kaszki kukurydzianej
- SOS z TAHINI
- 3 łyżki pasty tahini
- 6 łyżek wody,
- łyżka soku z cytryny
- mały ząbek czosnku
- sól do smaku
- do posypania: kolendra lub szczypiorek
- Warzywa obrać i pokroić w kształt frytek.
- Obtoczyć w oliwie, posypać solą i kaszką kukurydzianą, wymieszać.
- Wyłożyć na blasze do pieczenia wyłożonej papierem
- Piec ok 30 minut w 190 stopniach mieszając co jakiś czas.
- Składniki sosu zblendować na gładki sos.
- Frytki podawać polane sosem i posypane kolendrą i/lub szczypiorkiem
Dodaj komentarz