Ludzie mają różne sposoby na radzenie sobie z obecną sytuacją. Ponoć dla zdrowia psychicznego warto zrobić do czasu do czasu coś co będzie namiastką luksusu – a więc np. założyć najlepszą sukienkę i umalować usta na czerwono mimo, że cały dzień siedzimy w domu. Dla mnie czymś takim jest zjedzenie czegoś co nie tylko jest pyszne ale też wygląda jak najlepsze danie z restauracji. Dlatego też od czasu do czasu robię sobie taki obiad jak ten – na spodzie gęsty, kremowy sos z avocado, na to ugotowane i podpieczone ziemniaczki, ugotowane szparagi, trochę rukoli i plaster łososia. Pyszne i piękne. Od razu robi się lepiej.
… Read More »Sałatka z makaronem soba, bakłażanem i mango
To jeden z moich ulubionych przepisów z ulubionej książki kucharskiej czyli „Plenty” Ottolenghiego. Sałatka z makaronem soba, smażonym bakłażanem, mango i cebulą w kwaśno-słodkim sosie z czosnkiem, robiłam ją wiele razy i za każdym razem mi bardzo smakuje. Wszystkie smaki są w tej sałatce doskonale zbalansowane. Sałatka jest najlepsza zaraz po przygotowaniu, niestety makaron soba jak poleży w sosie mięknie i całość traci na świeżości. Zresztą ze zjedzeniem takiej sałatki od razu nie powinniście mieć żadnych kłopotów.
… Read More »Ziemniaczane kotlety z groszkiem, szpinakiem i mozzarellą
W ramach styczniowego odciążania menu przygotowałam ziemniaczane kotlety z groszkiem i szpinakiem a w środku każdego z nich krył się kawałek ciągnącej się mozzarelli. Do tego sałatka z marynowanego na szybko ogórka z czerwoną cebulą i koperkiem. Pyszne, chociaż przyznać się muszę, że oblepianie mozzarelli masą ziemniaczaną, panierowanie i smażenie było trochę wymagające. Dlatego polecam robić małe kotleciki, żeby łatwiej było nimi operować. Warto się trochę pobawić bo danie dobrze smakuje i warte jest zachodu.
Tu przepisy na inne kotlety ziemniaczane – ze szpinakiem, podane z tzatziki lub z tuńczykiem i kukurydzą
Praktycznie nie jem mięsa w tym miesiącu (pomijając jedną upieczoną kaczkę), nie jest to jakaś zaplanowana akcja, ale potrzeba organizmu. W przeciwieństwie do Emilki, która nadal najchętniej zajada klopsiki, kotleciki i pieczonego kurczaka. Co niestety kończy się często tym, że muszę gotować dwa obiady. Zamrażarka jest moim ulubionym sprzętem kuchennym w tej rzeczywistości.
… Read More »Sałatka z dynią, kaszą quinoa i żurawiną
Czy już jesteście mentalnie gotowi na dynię? Dla mnie to zawsze oznaka przejścia z lata w jesień, pogodzenie się w tym, że ciepło się skończyło. Więc czekam zawsze z tym jak najdłużej, ale w tym roku nawet nie ma co udawać – wrzesień był dość ciężki i zimny więc już się pogodziłam z przyjściem jesieni. Więc dziś pierwsze danie z dynią, aczkolwiek jeszcze trochę w letnim charakterze bo to sałatka. Upieczona dynia wylądowała w sałatce z kaszą quinoa, z dodatkiem żurawiny i pestek dyni. Sałatka, którą można zjeść na zimno ale też na ciepło.
… Read More »Sałatka z fasolki szparagowej i ziemniaków w tapenadzie
Sałatka z fasolką szparagową, ziemniakami i kaparami w tapenadzie czyli paście z czarnych oliwek z bazylią, orzechami i czosnkiem – coś dla wielbicieli wytrawnych, zdecydowanych smaków. Będzie doskonałym dodatkiem do grillowanych mięs. Pozostałości sałatki można podsmażyć i zjeść z jajkiem sadzonym albo zrobić z nich frittatę.
… Read More »Sałatka makaronowa w paprykowym pesto
Lato to dla mnie czas sałatek. Po pierwsze przez dostępność pysznych, tanich warzyw , po drugie przez to, że (zazwyczaj:) jest gorąco więc nie chce się stać przy kuchni i gotować lub piec a po trzecie – zwykle Emi jest poza domem, więc nie muszę uwzględniać jej preferencji obiadowych ( a sałatki się w nich nie mieszczą:) I mimo, że pogoda w tym roku pozostawia póki co wiele do życzenia, to dwa pozostałe warunki są spełnione i zajadam sałatki. Dziś dla Was sałatka makaronowa z pesto z pieczonej papryki i nerkowców, z dodatkiem mozzarelli, pomidorków i rukoli. Oczywiście można ją dowolnie modyfikować, pasować będzie dodatek oliwek lub suszonych pomidorów, rukolę można zastąpić szpinakiem. Pyszna sałatka, idealna na lunch na wynos, dobrze przechowa się w słoiku.
… Read More »Sałatka z młodych ziemniaków, rzodkiewek i marynowanego ogórka
Taką wiosnę, a właściwie lato, to lubię. W końcu! I żeby to uczcić mam dla Was prawdziwie wiosenną sałatkę – z młodych ziemniaków, rzodkiewką, marynowanym w occie ogórkiem i dużą ilością koperku. Prosta ale pyszna w smaku. Marynowany w occie ogórek nadaje jej charakterku. To też świetna propozycja dla tych, którym w maju i w czerwcu sen z powiek spędza pytanie: ” jaka sałatka najlepsza na grilla?” 🙂 🙂 Otóż drodzy moi nie musicie już się głowić. Spróbujcie tej.
… Read More »Ziemniaczana sałatka z jajkiem i selerem naciowym
Emilka ciągle na wakacjach u babci, nie widziałam jej od dwóch tygodni i już bardzo tęsknię. Ale jutro jedziemy zrobić transfer do drugich dziadków więc spędzimy razem weekend. Biega po ogródku, zajada maliny z krzaka, kąpie się w basenie, chodzi na lody więc znacznie lepiej jej tam niż nam tu w niemiłosiernie nagrzanym bloku lub w klimie w pracy. Obiadowo jestem teraz monotonna – zdecydowanie królują sałatki,bo raz nie muszę gotować dla Emilki ( a ona raczej sałatek nie jada) dwa to teraz dla mnie najwygodniejsze rozwiązania- wrzucić wszystko co mam w lodówce do miski, dodać sos i gotowe, a trzy można to potem zjeść na zimno co przy tym upale bardzo pomocne.
Wczoraj zrobiłam tę ziemniaczaną sałatkę z jajkami, selerem i kukurydzą. Dodałam do niej sos na bazie jogurtu i majonezu. Smak raczej klasyczny, wszystko tu do siebie pasuje.
…
Ziemniaczana sałatka ze szparagami w pesto
Ta ziemniaczana sałatka powinna się raczej nazywać pochwała wiosny bo w jej skład wchodzi to co wiosną najlepsze- młode ziemniaczki, szparagi i mnóstwo ziół. Bardzo aromatyczna, z bazylią, koperkiem i natką pietruszki oraz czosnkiem, z dodatkiem jajek przepiórczych i parmezanu. Bardzo prosta bo właściwie z trzech podstawowych składników plus sos ale bardzo kompletna w smaku.
Emilka na wakacjach z dziadkami w Portugalii, niestety mają tam znacznie gorszą pogodę niż my w Polsce no ale kto by się spodziewał takiego lata jakie mamy teraz. Ja miałam nadrobić różne towarzyskie spotkania i ogarnąć tysiąc rzeczy w domu i co robię wieczorami… oglądam „Gilmore Girls”. Wkręciłam się tak samo jak 18 lat temu kiedy była pierwsza emisja w TV. Powiadam Wam, Netflix to przekleństwo.
…
Sałatka z grillowanymi warzywami, fetą i sosem orzechowo-pietruszkowym
I jak tam po majówce? Było grillowane? U nas troszkę w niedzielę, bez ekstrawagancji raczej klasycznie. To znaczy klasycznie w moim wydaniu bo mam swój ulubiony (klasyczny:) zestaw na grilla. Zwykle to są kotleciki ze skórką z cytryny, kminem, czosnkiem, ziołami i chilli ( tym razem dodałam też cukinię) i obowiązkowo sałatka z grillowanymi warzywami ( cukinią, bakłażanem, papryką i cebulą) z dodatkiem fety i sosu orzechowo-pietruszkowego. Ta sałatka to absolutny must have każdego grilla u nas. Niestety trochę wydłuża czas grillowania i oczekiwania na danie główne więc wiedząc to, rozpalały grilla dużo wcześniej zanim wszyscy będą głodni:)
Warzywa najpierw obtaczam w oliwie z dodatkiem przypraw, następnie grilluję, po ostygnięciu kroję na mniejsze kawałki, dodaję sałatę, kawałki fety i sos na bazie oliwy, soku z cytryny z mielonymi orzechami włoskimi, czosnkiem i natką pietruszki. Na potrzeby zdjęcia ułożyłam wszystko ładnie na talerzyku ale w rzeczywistości wszystko mieszam w misce – niestety nie wygląda to potem zbyt pięknie, ale sos pokrywa wszystko, feta się kruszy i oblepia warzywa i wszyskie aromaty się mieszają. Sałatka jest wyjątkowa pod względem smaków – grillowane na ogniu warzywa mają swój niepowtarzalny aromat, a pietruszkowo – orzechowy sos dopełnia całość. A wiecie co jest w sałatce najlepsze? Grillowana cebula! słodkawa, opalona ogniem, przepyszna. Dajcie jej dużo:)
…