Dynia w połowie stycznia? Tak wiem, sezon dyniowy już minął. Ale prawda jest taka, że my jemy dynię do lutego albo i do marca. Tyle mniej więcej wytrzymują w piwnicy mojej mamy dynie zebrane z ogródka. A jak tych zabraknie to zostaje jeszcze zamrożone pure z dyni. Także nasz sezon na dynię trwa pół roku. Wy jak nie macie zamrożonego pure z dyni, to możecie ją jeszcdostać w sklepach, widuję ją czasem na półkach sklepowych. Warto ją zdobyć bo moje dzisiejsze danie warte jest jak najszybszego spróbowania:)
Zapiekany makaron z serowym sosem z dyni to taka wariacja na temat tego makaronu z kremowym dyniowym sosem tylko w tym daniu postanowiłam sos nieco odchudzić (rosołek zamiast śmietany) i całość zapiec pod chlebowo-permezanową kruszonką. Mam nadzieję, że ten opis do Was przemawia, i poszukacie dyni w środku zimy:)
…