Złociste, chrupiące dyniowe gofry – zrobione z mieszanki mąki ryżowej i orkiszowej. Idealne na śniadanie w poranek, któremu trzeba dodać trochę słońca. Podane z miodem lub konfiturą. Dobre też do spakowania jako drugie śniadanie do szkoły.
Zrobiłam je tydzień temu u mojej mamy. U nas w domu nie ma gofrownicy i tak się zastanawiam czy sobie takiej nie sprawić. Tylko z drugiej strony pojawia się pytanie: jak często będę z niej korzystać? Pytanie, które muszę sobie zadawać bo wolna przestrzeń w mojej kuchni skurczyła się do minimum. Teraz jem gofry bardzo sporadycznie i za każdym razem jestem nimi zachwycona. Mają dla mnie urok wakacyjno-wyjazdowy. Czy gofry robione często na śniadanie zachowują swój urok i za każdym razem tak dobrze smakują?
…